Pierwsze 365 dni życia to fascynujący i pełen przygód czas, zarówno dla dziecka, jak i jego rodziców. Uczymy się nawzajem swoich zachowań, podziwiamy jak dzięki naszej opiece i staraniom rozwija się mały człowiek.
W życiu każdego maluszka przychodzi ten moment, w którym powinien zacząć on poznawać nowe smaki. Zgodnie z obowiązującymi zaleceniami w pierwszym półroczu życia tj. od około czwartego miesiąca, dietę rozszerzamy u dzieci karmionych mieszankami mlekozastępczymi, czyli tak zwanym mlekiem modyfikowanym.
U dzieci karmionych mlekiem mamy zaczynamy nieco później, bo dopiero około 6 miesiąca życia. Rozszerzanie diety przeważnie budzi wiele obaw i wątpliwości, dotyczących tego jakie, kiedy, ile i w jakiej kolejności powinny być wprowadzane pokarmy – w razie takich pytań najlepiej zwrócić się do zaufanego pediatry, którego wybraliśmy dla naszego malucha. Z pomocą przyjdą również blogi o tematyce parentingowej i czasopisma związane z macierzyństwem.
Ważne są również okoliczności w jakich podajemy pierwsze posiłki, często spotykamy się z tym, że początkowo karmi się dziecko w popularnych leżaczkach bujaczkach lub po prostu na rękach, jednak z czasem zawsze pojawia się pytanie o to, jakie krzesełko do karmienia powinniśmy wybrać dla naszej pociechy.
Na rynku mamy ogromny wybór krzesełek do karmienia, w różnych przedziałach cenowych. Możemy zdecydować się na krzesełko nowe lub używane. Wiele osób sprzedaje w dobrym stanie krzesełka po swoich dzieciach, możemy również popytać wśród znajomych mam starszych dzieci, czy nie mają na zbyciu takiego przedmiotu. Zaletą kupowania używanych krzesełek jest na pewno ich niższa cena i możliwość zasięgnięcia obiektywnej opinii osoby, która już z niego korzystała. Minusem takiego rozwiązania mogą być natomiast widoczne ślady użytkowania lub zużycie krzesełka, co może negatywnie wpływać na poziom jego bezpieczeństwa.
Ważną rzeczą, na którą zwracamy uwagę jest materiał z jakiego wykonane jest krzesełko, najczęściej spotykamy się z siedziskami zrobionymi z plastiku, które są trwałe i łatwe w utrzymaniu czystości, a ich kolory są często atrakcyjne dla dzieci. Niektóre osoby wybierają, zdecydowanie mniej popularne, krzesełka wykonane z drewna, które wyglądają bardziej naturalnie i często ładniej komponują się z innymi meblami, ale mogą być trudniejsze w eksploatacji, szczególnie w czyszczeniu oraz bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne. Istnieje jeszcze opcja pośrednia, czyli łącznie materiałów, na przykład drewniane krzesełko z plastikowym blatem.
Do wyboru mamy bardzo proste krzesełka służące tylko i wyłącznie do spożywania posiłków lub takie które mają jeszcze inne funkcje. Zdarzają się krzesełka z mnóstwem zamontowanych zawieszek, zabawek, przycisków i melodyjek, jednak nie zawsze będą one dobrym wyborem, ponieważ mogą odciągać uwagę dziecka od jedzenia, poprzez dostarczenie mu zbyt dużej ilości niepotrzebnych w tym momencie bodźców.
Opcją, która wymaga przemyślenia są też wysokie krzesełka, które po rozłożeniu służą jako mały stoliczek i krzesełko, przy którym większe dziecko może samodzielnie jeść lub rysować. Zajmują one dosyć dużo miejsca, dlatego nie są polecane do małych przestrzeni. Wybrać możemy również krzesełko z funkcją leżaczka czy kokonu dla niemowlęcia, tak jak w poprzednim przypadku, wymaga to jednak większej ilości miejsca w domu czy w mieszkaniu.
Czasami dobrze jest pomyśleć o krzesełku, które będzie służyło nieco dłużej niż rok czy półtorej roku. Możemy się spotkać z krzesełkami, które rosną wraz z dzieckiem, na początku jest to siedzisko z blatem, który z czasem możemy odpiąć i dostawić krzesło do dużego stołu, co umożliwi dziecku jedzenie wspólnie z całą rodziną.
Przy zakupie siedziska dla naszej pociechy kierujemy się ceną, wyglądem, dopasowaniem do aranżacji naszego wnętrza i funkcjonalnością krzesełka, jednak na pierwszym miejscu zawsze powinniśmy stawiać względy bezpieczeństwa. Nie kupujmy uszkodzonych czy niekompletnych przedmiotów ze względu na niższe koszty, oferta rynkowa jest tak szeroka, że na pewno każdy znajdzie coś w odpowiedniej dla siebie cenie.